Forum Tibian Fake Strona Główna


FAQ Szukaj Użytkownicy Profil

 RejestracjaRejestracja   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 
Przepowiednia

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Tibian Fake Strona Główna -> Opowiadania
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Veruis


Grafik
Dołączył: 15 Lis 2006
Posty: 198
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Podmrok

PostWysłany: Sob 19:35, 09 Gru 2006    Temat postu: Przepowiednia

Cytat:
Człowiek patrząc wstecz, spogląda na czas swojej egzystencji poprzez aspekt dobra i wygranych chwil, zapominając o tym, że złe myśli wciąż podążają przez świat.



Cytat:
„ W powstańczych nacjach, walczących o dobro krain, powstanie dziecko zrodzone z matki dziewiczej i krwi pół-demona. Jego przejście zostanie jasno wytyczone przez chaos tych że plemion wojny, które myśląc o nim jako zbawicielu wojny – posiądzie wielką moc magii umysłu – zaczną oddawać mu cześć. Wielu odda za niego życie, w bezmyślnym szale krwi, myśląc tylko o uszczęśliwieniu swego pana. Zostawiwszy skłócone rasy między sobą jego mocą, otworzy bramę do wrót piekieł przechodząc, szukając, znajdując jednego z władców demonów – Metriveloxip – pokonując go umysłem. Zajmie jego miejsce, dzięki czemu zniszczy nasz świat.

Tak rzecze prorok Denar ”



Cytat:
Zatrzasnąwszy książkę, Teles przetarł zmęczone oczy. Która to już noc z rzędu, gdy siedzi nad tymi zapiskami i zastanawia się które to plemię. Drugi dzień, trzeci? Stracił już rachubę. Zerknąwszy na świecę, a raczej wypalony knot, zastanowił się nad zapiskami. Myślenie przychodziło mu z trudem. Spojrzał na okno przez które światło słońca wpadało do pokoju. Nie był duże. Małe łóżko o skromnej pościeli, kilka półek z książkami, biurko i krzesło. Nic szczególnego. Stanąwszy, kości zaskrzypiały w proteście. Wyprostowawszy się, starał się jak najmniej boleśnie rozciągnąć. Jednak swoje lata dają w kość, uśmiechnął się kwaśno sam do siebie. Chwilę później był już w słabo zaopatrzonej spiżarni, wyciągając bochenek chleba i kilka plasterków mięsa. Zjadłszy szybko, podszedł do łóżko i położył się spać.


***

Cytat:
- Muszę dojść… Muszę dojść. – kobieta, trzymając się za pękaty brzuch obiema rękami, powtarzała te słowa jak litanie która doda jej sił. Nogi ją piekły, ręce chciały odpaść. Wiatr chłostał wokół niej, rwąc płaszcz z jeleniej skóry. Włosy oplatały twarz, zasłaniając ją. Szła ciągle, nie wiedząc skąd biorąc siły. Gdy potknęła się… i już nie wstała.


***


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Tibian Fake Strona Główna -> Opowiadania Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
 
Regulamin